PSIEKSAPIL
No i kurka wodna wyszło szydło z worka –suka tu dojrzewa, zarzuca w niepamięć swoje głupie dresiarskie slangowanie –ma nadzieje, że wraz z dojrzałością przyjdzie ustatkowanie, że ten men mieszkający z nią pod jednym dachem od tylu dni, śmigający tu i ówdzie nago po pokojach…
Ukazujący to i owo…
Stający dla niej na głowie….
...Jankes... sportowiec..
Będzie z nią na dobre i na złe… a tu guzik z tego… dowiadujesz się po całych miesiącach wspólnej egzystencji, że ty się nie liczysz… że ty jesteś suką w typie… że ty bez dokumentów to do niczego i że na nic to podglądanie, to wspólne podgryzanie uszu, te zaloty…
I że jakaś nawet nie Kaszubka spod Torunia, Bóg raczy wiedzieć skąd… jest lepszym kaskiem dla niego…
Duzi ukrywali przede mną prawdę… usłyszałam jednak ich szepty o sterylce… o tym, ze jestem bez rodowodu i świat runął mi na głowę…
Ale pozbierałam się… i ułożyłam taką piosenkę… taki remake
I zdradzę wam, że stał on się hymnem wszystkich suk w typie –i tylko czekamy na jedne mały znak i ruszymy szeregami jak zwarta sucza armia i pokażemy tym rodowodowym bufonom, jaka jest nasza wartość!
Bo ty jesteś mocny, silny - ja słaba sucz,
Bez papierów i bez wpisów, lecz wartość mam,
Co jest warta twoja siła, ogon twój i twarda skroń?
Ja sucz w typie choć słabiutka mam na cienie jedną broń!
PSIEKsapil to nasza broń suk w typie,
PSIEKsapil to coś co na was dybie,
Wdzięk,
styl,
czar,
szyk,
tym się Jankes ekscytujesz w mig.
Brzydsza sucz, a jednak jest mocniejsza,
Słaba sucz, a jednak najsilniejsza,
Wdzięk,
szyk,
czar,
styl, MOJA BROŃ TO PSIEKSAPIL!
Jeszcze kiedyś zatopię moje pazurki w tym mięsistym tyłeczku…
…mam nadzieję…
i zacałuję ten pysk
Przewodnicząca Związku Suk w Typie!
Kala… –co oznacza Piękna
|